Koniec wiosny w Lanckoronie
- 264 stránek
- 10 hodin čtení
Mężczyźni uwielbiają poręczne kobiety. Poręczne i wygodne jak neseserki, z kt�rymi można się gładko wcisnąć do zapchanego wagonu metra, pofajtać sobie od niechcenia, pogładzić lśniącą sk�rę i otworzyć jednym ruchem ręki. Jest oczywiste, że żaden z nich nie chciałby pchać się przez życie z wielką, pękatą walizką. Magda nigdy by nie pomyślała, że zgodzi się z podobnym stwierdzeniem. Może miała tu i �wdzie mały nadmiar, ale lubiła siebie i swoją bujną figurę. A, co ważniejsze, �w nadmiar lubił r�wnież on ? jej idealny mężczyzna. Pewnego dnia jednak wszystko się posypało i Magda uznała, że nie ma wyjścia ? musi wymienić garderobę na mniejszą, a ukochane przysmaki zastąpić zieleniną. Postanowiła wyjechać do malowniczo położonego miasteczka, by podjąć walkę ze zbędnymi kilogramami. Uzbrojona w sterty poradnik�w o dietach, z zaplanowanym zestawem ćwiczeń, zdeterminowana, by po powrocie wbić się w seksowny kostium kąpielowy, czuła, że cel jest na wyciągnięcie ręki. Nieprzewidziany wypadek jednak wszystko skomplikował?