Książka ta eksploruje, jak tworzyć nowe idee za pomocą prostych trików, które otwierają umysły. Zawiera historie o nieudanych próbach geniuszy, takich jak XIX-wieczny wynalazca marzący o komputerze, oraz o systemie numerycznym Majów. Opisuje, jak kompozytorzy muzyki atonalnej osiągnęli sukces, unikając pisania melodii, oraz jak perkusista rockowy stał się współautorem utworu, nie grając ani jednej nuty. Znajdziemy tu także porównania między katoblepasem a gryfem oraz ciekawe pojęcie "googleinteligencji". Publikacja przedstawia różnorodne metody stymulujące kreatywne myślenie, takie jak burza mózgów, w której temat jest znany tylko moderatorowi, czy generowanie skojarzeń na podstawie obrazków. Wskazuje na techniki, które porządkują myślenie i chronią przed presją społeczną, na przykład poprzez noszenie kolorowych kapeluszy. Inne metody podkreślają, że anonimowość może wspierać kreatywność, a inspiracje powinny być zrównoważone pod względem genderowym. Książka zawiera również rozdział poświęcony związkom między kreatywnością a genderem.
Michał Jasieński Knihy


Dlaczego enzym wyizolowany z organizmu, który żyje we wrzącej wodzie, okazuje się zbawieniem w badaniach DNA, a bez nich nie da się rozwikłać mnóstwa zagadek kryminalnych? Co ma wspólnego maszyna tkacka z komputerem oraz dlaczego jedzenie sproszkowanych larw pleśniakowca lśniącego ma dużo sensu? Czy jest granica mocy procesorów komputerowych, skoro upchnięto już 183 miliony tranzystorów na jednym milimetrze kwadratowym procesora (milion razy więcej niż pół wieku temu), a sam tranzystor jest niewiele większy niż kilka atomów. A dlaczego firmy wolą pływać w błękitnym oceanie a nie w czerwonym, co nie jest takie łatwe, bo trzeba go najpierw stworzyć? Dlaczego poszukiwanie najlepszego rozwiązania jest jak wędrówka po górach, ale z zawiązanymi oczami? No i co wspólnego mają Darwin i Alicja w Krainie Czarów z innowacyjną przedsiębiorczością?