Śmierć dziecka to dla wielu kobiet prawdziwy koniec świata, oznaczający utratę zarówno przeszłości, jak i zaplanowanej przyszłości. Jak pogodzić się z tą stratą? Czy to możliwe? Książka stawia wiele trudnych pytań dotyczących bólu matki, pocieszenia, które może ranić, oraz sposobów na przeżycie żałoby bez rozpadu związku. Katarzyna Kachel oddaje głos kobietom, które często milczą, nie wiedząc, jak mówić o swoim cierpieniu. Ich poruszające świadectwa pomagają zrozumieć ból i pragnienie powrotu do życia. Uzupełniają je opinie ekspertów, takich jak psychoterapeutki, położne czy prawniczki. Śmierć nie oznacza końca; istnieje nadzieja na nowe życie bez traumy. Choć książki o śmierci nie są łatwe, ta budzi wiarę w dobroć i mądrość osób wspierających kobiety w żałobie po poronieniu, urodzeniu martwego dziecka czy śmierci noworodka. To jedna z trudniejszych lektur, ale zarazem piękna dzięki humanizmowi pracowników szpitalnych. Książka jest potrzebna nie tylko osobom doświadczającym straty, ale przede wszystkim medykom, którzy powinni zrozumieć, jak ważne jest stworzenie przestrzeni dla matek przeżywających żałobę.
Kachel Katarzyna Knihy


Alkohol, trawa, kodeina, amfetamina, metaamfetamina i inne używki były dla mnie czymś codziennym. Naprawdę zakup tych towarów nie jest żadnym problemem nawet dla dzieciaków z podstawówki. W największym szpitalu psychiatrycznym w Polsce, Centrum Leczenia Dzieci i Młodzieży w Zaborze, przebywa na co dzień ok. 70 - 80 młodych pacjentów. Są to dzieci, które nie chcą lub nie umieją żyć. Zajmuje się nimi zespół lekarzy, psychologów, pielęgniarek, pedagogów i opiekunów. Marcin Łokciewicz pracuje w Zaborze od 25 lat. Pokazuje jakempatią i uwagą można skutecznie pomagać dzieciom. To nie jest książka przeciwko rodzicom, szkole, szpitalom, psychologom czy lekarzom. To książka, która pokazuje, że mimo niedoskonałego systemu, można robić wiele rzeczy dobrych, że mimo ograniczeń, miłość, obecność, uwaga i szacunek są kluczowe w procesie zdrowienia dziecka i przywrócenia mu wiary, by chciało żyć.