Knihobot

Piotr Paziński

    9. červenec 1973

    Piotr Paziński je autorem, jehož dílo se často zaměřuje na prozkoumávání cest a vazeb mezi literaturou a skutečným světem. Jeho psaní se vyznačuje detailním pozorováním a schopností propojit osobní zážitky s hlubšími literárními kontexty. Prostřednictvím svých děl nabízí čtenářům jedinečný pohled na spojení mezi místy a texty, čímž oživuje literární krajiny. Jeho přístup kombinuje intelektuální hloubku s citlivým vnímáním prostředí.

    Piotr Paziński
    Rzeczywistość Poprzecierana
    Dublin z Ulissesem
    Atrapy stworzenia
    Labirynt i drzewo Studia nad Ulissesem Jamesa...
    Letní byt
    Ptačí ulice
    • Čtyři povídky v Ptačí ulici jsou magickou procházkou předválečnou židovskou Varšavou, která zmizela a už se nevrátí. Krajinou polozapomenutých, pozvolna zanikajících vzpomínek na předky, k nimž autora váže hluboký osobní vztah. Varšavský rodák a bravurní polský prozaik Piotr Paziński v knize zaklenul oblouk ze současnosti do minulosti a zpět. Přes vzpomínky na zmizelé město, fantaskní vyvolávání duchů zemřelých z telefonního seznamu a bloudění po starém židovském hřbitově až k scelující metafoře osudu vyvoleného národa zde máme co do činění s téměř biblickou metaforou, která ovšem nepostrádá černý humor a ironii.

      Ptačí ulice
    • Román reflektuje dějiny polských Židů očima hrdiny, který se jako třicetiletý vrací do dětství, do starého rekreačního zařízení, kam jezdíval jako malý kluk. Setkává se tu se svými "strýčky a tetičkami", kteří přežili holocaust, poslouchá jejich příběhy o ztracených rodinách, přátelích, vybledlých fotografiích a již neexistujících městech, především dávné židovské Varšavě. Mladý polský autor a šéfredaktor časopisu Midrasz Piotr Paziński patří ke generaci "vnuků" polských Židů. Ve svém románu využívá autobiografických prvků, ale mění je ve fikci, univerzální poetický příběh o pomíjivosti, paměti a rozpadu. Letní byt získal cenu Paszport Polityki (2009) a byl nominován na cenu Nike (2009).

      Letní byt
    • Oddając książkę znów do druku mam nadzieję że, znajdzie nowych czytelników i okaże się dobrym wstępem do lektury i studiów nad Ulissesem, czy to w oryginale, w starym przekładzie Macieja Słomczyńskiego.

      Labirynt i drzewo Studia nad Ulissesem Jamesa...
    • Książka, którą niniejszym oddaję Czytelnikom, wyrasta niby kłącze z książki poprzedniej, to jest z Rzeczywistości poprzecieranej, zwłaszcza z dwóch ostatnich esejów, poświęconych fantasmagorycznym pejzażom Ficowskiego i Schulza oraz teatrowi Kantora. Nawet tytuł jest nawiązaniem: Atrapy stworzenia nie byłyby pewnie możliwe, gdybym wcześniej nie napisał Atrap pamięci. Rozmyślania o iluzjonie i manekinach udających żywe istoty, czy szerzej, o imitacyjnym charakterze otaczającego nas świata i rozpaczliwych próbach rekonstrukcji tego, co było zachęciły mnie do dalszych poszukiwań. Zacząłem tropić, u jednego z bliskich mi autorów, ślady sztucznych bytów. W ten sposób narodził się esej o barokowych panoptikach Josepha Rotha oraz otwierający książkę krótki szkic o pamięci historycznej uwięzionej w gabinetach figur woskowych. Motyw figury woskowej oraz pokrewnych jej sztucznych istot doby nowoczesności: lalki, manekina, elektrycznego automatu, a w końcu syntetycznej podróbki żywego organizmu, jest tematem przewodnim wszystkich ośmiu tekstów. Każdy na różne sposoby podejmuje problem imitacji i sztucznego życia, każdemu patronuje myśl Brunona Schulza, że dzieło stworzenia powtarza się tylko jako własna atrapa i tylko w atrapie udaje się przedstawić i uchwycić życie w jego nieskończonych przejawach Z przedmowy autora

      Atrapy stworzenia
    • Autorski przewodnik po Dublinie, tym sprzed stulecia i tym współczesnym, śladami bohaterów Ulissesa Jamesa Joyce'a. 18 starannie zaplanowanych tras spacerowych odpowiada 18 epizodom książki, której akcja rozgrywa się w stolicy Irlandii w ciągu jednego dnia - 16 czerwca 1904 roku. Do podróży rzeczywistej i imaginacyjnej po Dublinie, po jego turystycznych atrakcjach, a także po miejscach zwykle rzadko odwiedzanych, zachęcają barwna narracja, ilustracje i szczegółowe mapki. Zamieszczony na końcu słownik bohaterów Ulissesa, zawierający blisko 250 biogramów, zaprasza do pierwszej albo kolejnej lektury jednej z najsławniejszych powieści XX wieku.

      Dublin z Ulissesem
    • Rzeczywistość Poprzecierana

      • 388 stránek
      • 14 hodin čtení

      Wracam tu do starych znajomych: Joyce’a, Kafki i Schulza, sięgam po postaci nowe (Celan, Cylkow, Bialik). Próbuję zmierzyć się z twórcą może dla mnie najważniejszym – Tadeuszem Kantorem – i zrozumieć hipnotyczny wpływ, jaki wciąż na mnie wywiera. W tym sensie jest to książka osobista, chociaż staram się unikać osobistego tonu, oddając głos samej literaturze. To ona jest i powinna być bohaterką pierwszoplanową. Czytelniczce albo Czytelnikowi na pewno rzuci się w oczy rozmaitość wątków tkackich. Powód jest prosty. Otóż w niejednej tradycji i niejednej kulturze czynność tkania kojarzona bywa ze snuciem opowieści, a gotowa tkanina – z tekstem, który mieni się znaczeniami i określa z osobna los każdego człowieka. Ale również tkanie i pisanie mają ze sobą wiele wspólnego. I tu, i tam chodzi przecież o trwałe i oryginalne splecenie wątku i osnowy. A w praktyce – o ciężką robotę, która polega na ustawicznym pruciu i zawęźlaniu nitek symbolizujących warstwy sensów, języków i tradycji, pamięci i rzeczy niepamiętanych, wpływów i nawiązań symbolizujących także pojedyncze ludzkie głosy. Te znowuż są najlepiej słyszalne w prześwitach i ubytkach tekstu. W przetarciach widać i słychać więcej, i to one najbardziej mnie interesują.

      Rzeczywistość Poprzecierana