W szarych czasach PRL-u Violetta Villas była jak malowany ptak. W latach 60. stała się na dwie dekady jedną z muzycznych ikon, towarem eksportowym. Często krytykowana w Polsce za styl i ekstrawagancję, za granicą przyjmowana była entuzjastycznie zarówno przez publiczność, jak i recenzentów. Zachwycano się jej głosem. Śpiewała, grała w filmach i musicalach. Występowała w paryskiej Olimpii i nowojorskim Carnegie Hall, przez kilka sezonów była gwiazdą rewii Casino de Paris w Las Vegas. W tej biografii reporterskiej autorzy szukają odpowiedzi na pytanie, jak to możliwe, aby jedyna w swoim rodzaju artystka nie tylko nie zrobiła kariery na miarę swoich możliwości, ale spędzała starość niemal w ubóstwie, wyobcowana, w atmosferze niezdrowej sensacji.Nowe wydanie wzbogacono o dwa rozdziały opisujące to, co działo się po śmierci gwiazdy w grudniu 2011 roku, w tym m.in. postępowanie spadkowe i historię Elżbiety Budzyńskiej, opiekunki Villas.Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
Jerzy Danilewicz Knihy



Villas: nic przecież nie mam do ukrycia-
- 285 stránek
- 10 hodin čtení
Villas była jak malowany ptak. Nie pasowała ani swoją osobowością, ani stylem bycia do szarzyzny czasów PRL-u. W latach 60., 70. czy 80. VV stała się jedną z muzycznych ikon, towarem eksportowym Polski. Krytykowana w Polsce za styl i osobowość, za granicą przyjmowana była entuzjastycznie zarówno przez publiczność, jak i krytykę. Pisano, że jest białym krukiem wokalistyki. Śpiewała w duetach z Barbarą Streisand, Paulem Anką, Frankiem Sinatrą, Charlesem Aznavourem, grała w filmach i musicalach. Ale też VV była jak kameleon - raz będąc całkowicie naiwną, kiedy indziej zachowując się z pełnym wyrachowaniem. Zrywanie koncertów, umów, ustaleń - to wynik braku psychicznej równowagi czy zimnej kalkulacji? Analiza dokumentów i akt SB zgromadzonych w IPN w sprawie VV potwierdza jej emocjonalną labilność. Czy to SB wykorzystywała VV, czy też przeciwnie - to VV bawiła się tajnymi kontaktami, przy okazji próbując na tym skorzystać? Czy naiwność stała się gwoździem do trumny jej kariery scenicznej, czy też jej niepohamowana ambicja? Odpowiedzi na te pytania autorzy również będą poszukiwali.
Bursztynowy Prałat
- 283 stránek
- 10 hodin čtení
Był najjaśniejszym celebrytą w czasach siermiężnego peerelu. Gdyby Jezus żył wsp�łcześnie, jak ja, jeździłby mercedesem, a nie na osiołku - powiadał. Jednocześnie rozdawał ubogim to, co dostał od bogatych. Janosik - z krzyżem zamiast ciupagi. Lech Wałęsa nazywał go bratem-bliźniakiem. Solidarność przez długie lata nosiła ich dwie twarze. Znał wszystkich i wszyscy znali jego. Gościł prezydent�w, ale nakarmił też bezdomnego, a zab�jcę księdza zaprosił na herbatę. Kochał Polskę - nie zawsze była to miłość odwzajemniona. Oskarżano go o szerzenie nienawiści i antysemityzm. Podejrzewano o molestowanie ministrant�w. Przypisywano pychę, chciwość i zamiłowanie do luksusu. Kim jest człowiek, kt�ry pomieścił tyle grzech�w i cn�t, a i dziś, po śmierci, wciąż budzi kontrowersje? Prawdziwy mężczyzna Urodzony biznesmen Ksiądz z powołania Henryk Jankowski