Do Vánoc stíháš objednat ještě 6 dní a 1 hodina. 
Knihobot

Rafał Stobiecki

    11. březen 1962
    Zamiast pamiętnika
    Rodzina Treflików. Czekamy na mamę
    Historiografia PRL
    Rodzina Treflików. Nie dajemy się nudzie!
    Historio, historio, cóżeś ty za pani
    Klio za wielką wodą
    • Tytuł książki świadomie nawiązuje do wiersza Agnieszki Osieckiej. Poetka odsłania przed nami tę twarz historii, której często nie chcemy widzieć, którą podświadomie odrzucamy. Nie dostojnej muzy Klio, ale historii będącej ciężarem, obezwładniającej, pretensjonalnej, bezwzględnej, oskarżającej. Ale jest jeszcze inna twarz przeszłości. To historia pokrzepiająca, przeszłość jako bajka opowiadana przez zwycięzców i moralistów, w gruncie rzeczy niewiele znacząca poza samą sobą. Zdając sobie sprawę z pewnej przewrotności, która towarzyszy naszym zmaganiom z historią, w niniejszej pracy chciałbym upomnieć się o ten rodzaj historii, który przeciwstawia się dwóm wcześniej wymienionym, zwrócić uwagę na potrzebę historii refleksyjnej, krytycznej, świadomej swoich ograniczeń. Zebrane w książce teksty zdecydowałem się podzielić na trzy dopełniające się części. Pierwsza z nich dotyczy historiografii, druga koncentruje się na zjawisku pamięci zbiorowej/pamięci historycznej, trzecia grupuje wypowiedzi na temat szeroko dyskutowanej ostatnio kategorii „polityki historycznej”, tej dawnej i tej współczesnej. Ideą spajającą zebrane w tej książce szkice jest przeświadczenie o różnych formach obecności przeszłości w kulturze. W zależności od kontekstu może ona służyć celom poznawczym, emancypacyjnym, ludycznym czy propagandowym. Ów nadmiar historii i różne użytki, które z niej czynimy, są znakiem epoki.

      Historio, historio, cóżeś ty za pani
    • Kap, kap, kap. Stuka deszcz o parapet. Co tu robić, gdy pada? Treflik i Treflinka strasznie się nudzą. Od czego jednak wyobraźnia! Czy ze zwykłego pudełka da się wyczarować tajną bazę, a dzieci mogą przygotować najprawdziwszy pokaz taneczny? Pewnie, że tak! Okazuje się, że w domu można robić naprawdę super rzeczy, a rodzice i dziadkowie mają wiele ukrytych talentów i niejednym mogą nas zaskoczyć. Bohaterowie uwielbianego przez dzieci serialu telewizyjnego Rodzina Treflików teraz w książce! Oprócz uroczej historii znajdziecie w niej zabawy aktywizujące dla dzieci i rodziców stworzone przez psychologa oraz proste porady, jak wspierać dziecko w codziennych wyzwaniach. Rodzina Treflików pomoże ci wartościowo spędzić czas z dzieckiem i zbudować relację pełną bliskości i zaufania. Małgorzata Swędrowska, mama dwóch córek i dwóch synów, pedagog i twórczyni koncepcji czytania wrażeniowego.

      Rodzina Treflików. Nie dajemy się nudzie!
    • Książka jest pierwszą w polskiej literaturze syntetyczną próbą przyjrzenia się fenomenowi historiografii Polski Ludowej. W centrum zainteresowania autora pozostają dzieje struktur organizacyjnych nauki historycznej, w tym relacje historycywładza, jej założenia teoretyczno-metodologiczne oraz kreowany przez dziejopisów obraz dziejów Polski i historii powszechnej. Autor stara się sporządzić bilans osiągnięć, błędów i zaniechań powojennego dziejopisarstwa. W szerszej perspektywie praca wpisuje się w trwający od kilku dziesięcioleci i daleki od zakończenia spór o PRL. Publikacja zainteresuje historyków i teoretyków historiografii, badaczy dziejów najnowszych, a także szeroko rozumiane grono przedstawicieli humanistyki, którym nie powinny być obojętne losy jednej z jej ważnych dziedzin w czasach PRL. Monografia może także pełnić funkcję podręcznika na różnych kierunkach studiów z zakresu nauk społecznych i humanistycznych.

      Historiografia PRL
    • Profesor Rafał Stobiecki w rozmowie z Tomaszem Siewierskim ukazuje swoją doskonałą pamięć, poczucie humoru oraz niezmienny entuzjazm do badań nad przeszłością. Historia to dla niego nie tylko zawód, ale także pasja, za którą otrzymuje wynagrodzenie. Lektura była nie tylko interesująca, ale i wzruszająca. Uważam, że kilka pokoleń historyków, humanistów i społeczników przeczyta tę książkę z osobistym zaangażowaniem, odnajdując w niej bliskie sobie myśli i emocje. Kiedy otrzymałem do recenzji wywiad-rzekę z profesorem Stobieckim, pomyślałem, że to za wcześnie. Jednak z każdą stroną zmieniałem zdanie, nie mogąc oderwać się od pasjonującego tekstu. To nie tylko interesująca lektura, ale także ważny punkt odniesienia, nie tylko dla akademików, ale i dla szerszego grona czytelników, którzy chcą towarzyszyć profesorowi w jego życiowej podróży.

      Zamiast pamiętnika