„Jeszcze nie zwariowałam (chyba)” to humorystyczna, refleksyjna opowieść o życiu Polki na emigracji. Główna bohaterka, po różnych zawirowaniach, postanawia szukać pracy w Niemczech jako opiekunka osób starszych. Zmaga się z chorobami i dziwactwami podopiecznych, barierami językowymi oraz lokalnymi obyczajami. Agata Strzałka w debiutanckiej powieści z ironią przedstawia historie swoich podopiecznych oraz innych Polaków, którzy z różnych powodów emigrują za pracą. Książka, mimo humoru, skłania do refleksji nad starością i śmiercią, które dotykają bohaterów. Autorka obserwuje, jak z dnia na dzień pogarsza się stan zdrowia jej podopiecznych, co prowadzi do przemyśleń o niedokończonych sprawach i rozmowach. Porusza również temat sytuacji Polaków na emigracji, którzy często nie mogą znaleźć godziwej pracy w kraju. Książka jest polecana nie tylko dla emigrantów, ale także dla miłośników prozy Joanny Chmielewskiej czy Katarzyny Grocholi, a także dla tych, którzy są ciekawi prawdziwych, czasem śmiesznych, a czasem przejmujących ludzkich historii. Autorka, po wielu perypetiach życiowych, zdecydowała się na pracę na emigracji, co zmieniło jej życie i perspektywę. Zachęca do lektury swojej historii, która z pewnością dostarczy wielu emocji.
