Budoucnost prochází žaludkem. Snad žádnou tělesnou potřebu nepociťujeme tak naléhavě jako hlad a žízeň. Starost o plný žaludek proto stojí v základu každého života i celé lidské civilizace: od toho, co jíme, jak jídlo vyrábíme, přepravujeme, uchováváme a pořizujeme, se odvíjí naše zdraví, národní hospodářství i stav planety. Současná produkce jídla i podoba stravování však v globálním měřítku nesvědčí nikomu. Statistiky mluví o rostoucí míře civilizačních chorob, státy přestávají být soběstačné a v budoucnu mají přibýt ještě další miliardy hladových krků, které má planeta uživit. Jídlo je tak nenápadným středobodem mnoha globálních problémů a mělo by k sobě vázat politickou, společenskou i filozofickou pozornost. Carolyn Steelová proto zpovídá farmáře, polemizuje s filozofy, navštěvuje architekty nebo čte literární klasiky a ve své odvážné knize Sitopie dopřává jídlu důležitost, jaká mu náleží. Nejen dnes, ale hlavně v budoucnu.
Cities occupy only 2% of the Earth's surface yet consume 75% of its resources. Despite a 145% increase in global food production over the last four decades of the 20th century, around 800 million people remain hungry. In 2005, British supermarkets discarded half a million tonnes of edible food, contributing to a total of 17 million tonnes wasted across the food sector. With one-quarter of the British population classified as obese and one in three meals being ready-made, the connection between food and urban life is crucial. Food not only shapes cities but also influences our lives and the countryside that sustains us. The immense effort required to feed urban populations significantly impacts both society and the environment, yet many remain unaware of the journey food takes to reach our plates. This exploration delves into how modern food production disrupts the balance of human existence, highlighting unresolved issues that contribute to obesity, the dominance of supermarkets, and environmental degradation. By tracing food from its origins through to consumption and waste, the author examines historical and contemporary challenges at each stage. Ultimately, it reveals how our lives and surroundings are affected and offers insights into potential positive changes. Engaging and thought-provoking, this work addresses an essential issue that resonates with everyone.
Szacunek do jedzenia to coś dużo więcej niż radość z organicznej marchewki czy
kawałka dobrego sera; to nasza jedyna droga przeżycia. Dlaczego jedzenie
uratuje świat? Bo wszyscy jemy. Bo gotując i jedząc wspólnie, dowodzimy
swojego człowieczeństwa. Bo proces produkcji jedzenia ma ogromy wpływ na
planetę i na nasze zdrowie, a zmieniając nasze menu, możemy uratować świat i
pomóc sobie nawzajem. Industrializacja osłabiła lub nawet zerwała nasze więzi
z naturą. Bogaci są coraz bogatsi i szczuplejsi, a biedni, nie mając czasu i
pieniędzy, jedzą tanie przetworzone jedzenie co ma ogromny, negatywny wpływ na
ich zdrowie. Carolyn Steel ostrzega, że jeśli nie zsynchronizujemy się z
naturą na wzór naszych przodków i nie zmienimy swojego stosunku do tego, co i
jak jemy zniszczymy naszą planetę bezpowrotnie. W siedmiu rozdziałach,
poświęconych odpowiednio zagadnieniom jedzenia, ciała, domu, społeczeństwa,
miasta i wsi, natury oraz czasu autorka zastanawia się nad rolą i wartością
pożywienia i nad naszym stosunkiem do niego. Szacunek do jedzenia [] to nasza
jedyna droga przeżycia. - pisze. Dlatego marzy o samożywiących się miastach z
ogrodami na dachach i farmami wertykalnymi, analizuje poglądy starożytnych
filozofów i osiągnięcia współczesnej nauki. W skrócie - marzy o sitopii. Dobra
sitopia to naturalnie zeroemisyjne społeczeństwo, ponieważ całe pożywienie
wywodzi się z natury, a dobre praktyki rolnicze dbają o naturalne cykle
ekologiczne i je naśladują. Nie uczą tego w szkole, ale intuicja moralna ci
podpowiada, że możesz mieć dobre życie tylko jeśli zatroszczysz się o swój
świat. Niekoniecznie jednak wiesz, co możesz zrobić, zaczynając od swojej
kuchni, spiżarni, lodówki, zamiast czekać aż ktoś znów wymyśli za nas
uniwersalne rozwiązanie. Które jak wszystko co uniwersalne, jest dobre dla
wszystkich a zatem dla nikogo. Słusznie zatem dałeś się skusić przez tę
książkę. Zacznij od siebie, zacznij czytać. Paweł Bravo [fragment wstępu]