Knihobot

Tomasz Lis

    Historia prywatna
    Premier
    Od października do października Wypisy z Polski
    PIS - neyland
    Polska, głupcze!
    • 9 października 2022 roku przebiegłem maraton w Chicago. Trzy dni później dostałem kolejnego, czwartego już, udaru. Wiedziałem, że nawet jeśli przeżyję, czeka mnie rok niezwykły. Nie miałem też żadnych wątpliwości, że niezwykły rok czeka również Polskę i że zakończy się on wyborami, które rozstrzygną jej losy na długie lata, a może i dekady. Już wtedy postanowiłem, że ten rok i wszystko, co on przyniesie, będę chciał na bieżąco rejestrować. Tak powstał pomysł dziennika „od października do października” albo inaczej „od udaru do wyborów”. Po drodze przyszedł mi do głowy pomysł pisania politycznych esejów, w których miało znaleźć się to, co nie pasowało do krótkich notatek z dziennika. Tak urodziła się książka będąca z jednej strony dziennikiem, a z drugiej zbiorem esejów pod hasłem „Wypisy z Polski”. Zapraszam do jej lektury. Jak to mówili kiedyś komentatorzy sportowi: przeżyjmy to jeszcze raz

      Od października do października Wypisy z Polski
    • Leszek Miller przeszedł dłuższą drogę niż którykolwiek ze współczesnych polskich polityków - od robotnika w zakładach włókienniczych w Żyrardowie po europejskie salony w Brukseli. Od sekretarza KC PZPR po premiera RP.

      Premier