Knihobot

Wojciech Nowicki

    Uzdrowienie finansów
    Miesiąc Fotografii w Krakowie
    Cieśniny
    Dno oka : eseje o fotografii
    Persepolis
    Salki
    • Salki

      • 228 stránek
      • 8 hodin čtení

      Lying in bed in Gotland after a writer's conference, thinking about his compulsive desire to travel - and the uncomfortable tensions this desire creates - the narrator of Salki starts recounting tragic stories of his family's past, detailing their lives, struggles, and fears in twentieth-century Eastern Europe. In these pieces, he investigates various 'salkis' - attic rooms where memories and memorabilia are stored - real and metaphorical, investigating old documents to better understand the violence of recent times.

      Salki
    • Persepolis

      • 150 stránek
      • 6 hodin čtení
      4,3(210797)Ohodnotit

      Persepolis je první íránský komiks všech dob… i když napsaný a nakreslený v Paříži. Marjane Satrapiová v něm popisuje svůj exotický život: popisuje dětství a dospívání v Íránu za dob islámské revoluce a za války s Irákem. A protože je to příběh paličaté, silné osobnosti, která si vždycky vede svoje, ale která žije v tuhém ideologickém režimu nesnášejícím odlišný názor, je to samozřejmě i příběh o rebelanství a o svobodě.

      Persepolis
    • Dno oka : eseje o fotografii

      • 184 stránek
      • 7 hodin čtení
      4,1(68)Ohodnotit

      Po wypisach Wojciecha Nowickiego poczułem się Gargantuą, przeczytałem jedno Dno oka, a połknąłem dwanaście, a może i tysiąc sto dwadzieścia jeden innych książek.Marek Bieńczyk (ze Wstępu)Wojciech Nowicki patrzy na zdjęcia z czułością i stara się je zrozumieć. Wie dużo o fotografii, ale jeszcze więcej przeżywa.Przeżywa, ale nie ulega pokusie milczenia. Z tego delikatnego napięcia między rozległą erudycją a nagle wyrażaną zmysłowością zrodziła się jedna z najlepszych polskich książek o fotografii.Michał Paweł MarkowskiTej książki nie napisał intelektualista, który zaraził się fotografią i za pomocą akademickiej aparatury pojęciowej rozkłada nowe hobby na czynniki pierwsze. Wojciech Nowicki pisze o fotografii, a raczej o konkretnych fotografiach, 'od środka', we właściwy wyłącznie dla nich sposób. Rozumie, jak te zdjęcia działają i z czego są zrobione, i dopiero na tym fundamencie buduje całą intelektualną ekwilibrystykę. Takie podejście nie zdarza się często. Super książka.Kuba Dąbrowski

      Dno oka : eseje o fotografii
    • On – wędrowiec co rusz tracący równowagę. Oni – przodkowie z linii tych, za których decydowały nogi, opętani niewyjaśnionym pragnieniem, by iść przed siebie. Cierpiący na dromomanię, na obłęd wędrowczy, złączeni niewidzialną nicią szaleńczego porozumienia, nieświadomie, niczym w głębokim śnie, pokonują kolejne kilometry. Burroughsowski Tanger, ciasne zaułki Fezu i Neapolu, spękane uliczki Sofii, tętniący gorączką Stambuł. Za sprawą wyższej konieczności, z nieuświadomionej potrzeby ucieczki, z powodu nieujarzmionego sennowłóctwa. Olśniewająca proza Wojciecha Nowickiego to studium niewyrażonego obłąkania i oszałamiająca przeprawa przez cieśniny szaleństwa, które drzemie w każdym z nas.

      Cieśniny