Powstanie Warszawskie to jedno z najważniejszych wydarzeń w polskiej historii, będące niepodległościowym zrywem pięćdziesięciu tysięcy żołnierzy ochotniczej armii. Dwu-miesięczna walka miasta z niemieckim okupantem, w obliczu brutalnego ludobójstwa, braku równowagi sił oraz niewyobrażalnego poświęcenia powstańców i cywilów, czyni tę bitwę wyjątkową. Dla Polaków to świętość, a teren Warszawy jest naznaczony krwią tych, którzy walczyli. Walki na Starym Mieście, porównywane do najcięższych bitew miejskich II wojny światowej, w szczególności do Stalingradu, zasługują na szczegółową analizę. Autor szczegółowo bada próby przebicia niemieckiej blokady tej dzielnicy przez polskich żołnierzy pod koniec sierpnia 1944 r. Szymon Nowak, historyk i pisarz, jest autorem wielu publikacji, w tym o Powstaniu Warszawskim i Żołnierzach Wyklętych. Jego prace ukazują głębokie zainteresowanie tymi tematami, a niniejsza książka jest jego trzydziestą publikacją. Nowak pracował w Biurze Edukacji Narodowej IPN i jest związany z Muzeum Dzieci Polskich ofiar totalitaryzmu w Łodzi.
Szymon Nowak Pořadí knih
Szymon Nowak se zaměřuje na polskou historii, zejména na napoleonskou éru a druhou světovou válku. Jeho práce se vyznačuje důrazem na Varšavské povstání a širší kontext polských dějin. Nowak přistupuje k historickým tématům s nadšením popularizátora vědy, přispívá do odborných časopisů a nabízí čtenářům poutavý vhled do klíčových období polské minulosti. Jeho styl je přístupný a zasvěcený, což čtenáře vtáhne do dramatických událostí a komplexních vztahů.






- 2024
- 2023
Na polach w okolicy miejscowości Budy Zosine, między Warszawą a Skierniewicami niedaleko Jaktorowa, 29 września 1944 r. rozegrała się walka partyzanckiej Grupy AK Kampinos. Zgodnie z polską historiografią, batalię tę nazywamy bitwą pod Jaktorowem. Niemieckie meldunki z czasu tych walk określały ją natomiast jako starcie pod Baranowem lub Żyrardowem. Polskie zgrupowanie partyzanckie, po wyjściu z osłony lasów Puszczy Kampinoskiej, wywalczyło sobie drogę przez niemiecką zaporę stworzoną na linii szosy Warszawa Leszno Kampinos Sochaczew. Bitwa pod Jaktorowem, ostatni akord w działaniach Grupy Kampinos jako zwartej jednostki bojowej, rozpoczęła się około godziny 11, trwała do późnych godzin nocnych. W jej wyniku śmierć poniosło 150 żołnierzy, około 200 zostało rannych, a kolejnych 200 dostało się do niewoli.
- 2022
Styczeń 1945 r. W Auschwitz-Birkenau pozostaje 4800 więźniów, którzy nie nadają się do marszów śmierci. Komory gazowe zostały zniszczone, a wojska sowieckie szybko zbliżają się do obozu, co uniemożliwia SS-manom zabicie ocalałych. 5 lutego Józef Bellert, wraz z grupą ponad trzydziestu lekarzy i pielęgniarek z Krakowa, przybywa do Oświęcimia, gdzie przez osiem miesięcy prowadzi prawdopodobnie największy szpital polowy w Europie. Mimo braku podstawowych zasobów, niesie pomoc medyczną wyzwolonym więźniom, których pacjenci ważą średnio 25-30 kg i cierpią na dur brzuszny, gruźlicę oraz inne dolegliwości. Boją się ludzi w kitlach, kojarząc ich z przeszłymi zbrodniami. Z 4800 chorych udało się przywrócić do zdrowia 4620 pacjentów. Bellert, cichy bohater, był konspiratorem, żołnierzem Legionów, działaczem niepodległościowym i Powstańcem Warszawskim. Jako skromny lekarz z Pińczowa nie dbał o odznaczenia wojskowe, a jeszcze pod koniec życia pomagał chorym, robiąc zakupy. Przywrócił ocalonym godność, zdrowie i wiarę w człowieka.
- 2022
Styczeń 1945 r. W Auschwitz-Birkenau pozostaje 4800 więźniów, którzy nie nadawali się nawet do pędzenia na zachód w marszach śmierci. Komory gazowe wysadzono w powietrze, a wojska sowieckie wdzierają się w głąb obrony hitlerowskiej w takim tempie, że obozowi SS-mani nie zdążyli zabić garstki ocaleńców. 5 lutego Józef Bellert wraz z grupą ponad trzydziestu krakowskich lekarzy i pielęgniarek wyjeżdża do Oświęcimia. Przez osiem miesięcy prowadzi prawdopodobnie największy szpital polowy w Europie. Mimo braku kanalizacji, wody, jedzenia i leków niesie pomoc medyczną ocalonym więźniom. Jego pacjenci ważą średnio 30 kg. Zapadają na dur brzuszny i gruźlicę, nękają ich biegunki głodowe, obrzęki i odleżyny. Boją się ludzi w kitlach i strzykawek, które kojarzą im się z zastrzykami z fenolu, którymi niemieccy zwyrodnialcy uśmiercali chorych więźniów. Trudno w to uwierzyć, ale z 4800 chorych przywrócił do życia i zdrowia 4400 pacjentów.
- 2021
„Na Łamach” autorstwa Szymona Nowaka to zbiór felietonów o powstańcach, zdradach oraz dramatach wojny. Wszystko to zostało okraszone licznymi skanami dokumentów, zdjęciami lotniczymi, ale również fotografiami z prywatnych kolekcji powstańców. Ze Wstępu autora Nigdy nie myślałem, że będę pisać książki czy artykuły prasowe. To było coś tak niewyobrażalnego, jak lot w kosmos czy gra w reprezentacji Polski w piłce kopanej. Oczywiście uwielbiałem historię, lubiłem czytać książki i w jakimś sensie je zbierać, kolekcjonować. Ale nigdy nie pomyślałem sobie, że sam kiedyś będę autorem… Zmiana takiego spojrzenia na własne pisanie (kosmos!) nadeszła wraz z nauką na studiach historycznych. To wówczas mój profesor i promotor Tadeusz Rawski zwykł mawiać swoim studentom: „Wydawajcie swoje prace magisterskiej. Szkoda by obrastały kurzem gdzieś na dnie starej szuflady.” Moja obrona pracy magisterskiej (pt. Przyczółek Czerniakowski i jego żołnierze) zbiegła się w czasie z lekturą wyjątkowo słabej książki historycznej, po której przyszło olśnienie – ja bym mógł napisać to o wiele lepiej. Mając zatem na uwadze przekaz prof. Rawskiego i coraz bardziej krytyczne spojrzenie na teksty historyczne innych, po skończeniu studiów wysłałem tekst swojej pracy magisterskiej do kilkunastu wydawnictw. Ale od razu przeszło też orzeźwienie i kubeł zimnej wody na głowę. W ogóle mało kto odpowiedział na moją propozycję wydania takiej książki. A jeśli nawet przyszła jakakolwiek odpowiedź, to była jedynie lakoniczna odmowa. To nie dla mnie – pomyślałem i głęboko schowałem swój magisterski tekst Szymon Nowak
- 2020
Doktor z Osvětimi
- 304 stránek
- 11 hodin čtení
V lednu 1945 zůstalo v Osvětimi-Birkenau 4800 vězňů, kteří nebyli schopní se na vlastní pěst vydat na pochod smrti. Plynové komory a krematoria byly zničeny, a sovětská vojska rychle pronikla do tábora, což zabránilo dozorcům v zabíjení přeživších. Krátce po osvobození přijíždí lékař Józef Bellert s více než třiceti krakovskými lékaři a sestrami, aby provozovali pravděpodobně největší polní nemocnici 2. světové války v ruinách tábora. Vězni, kteří dostali šanci na nový život, byli léčeni i přes nedostatek základních potřeb. Pacienti vážili průměrně 25-30 kg a trpěli různými nemocemi, včetně tyfu a tuberkulózy. Mnozí se báli lékařů kvůli traumatickým vzpomínkám na injekce, které používali esesmani k zabíjení nemocných. Pomoc v takových podmínkách vyžadovala obrovskou sílu, a to i pro ty, kteří zažili válečné hrůzy. Pracovníci nemocnice čelili fyzickým a psychickým zraněním svých pacientů, což představovalo obrovské trauma. Přesto se podařilo navrátit k životu 4620 z 4800 pacientů.