W 10-rocznicę napisania „Historii polskiego szaleństwa”, książki będącej pierwszą próbą stworzenia archeologii polskiego szaleństwa, publikujemy jej drugie wydanie. Księgi polskich obłąkanych XIX stulecia nie ma. Gdyby jednak istniała, trzeba by jej szukać gdzieś pomiędzy Liber chamorum, spisem luźnych ludzi czy katalogiem przypłotnic. Mieszkańcom szalonych kamienic, czubkom, smutnodurnym, ludziom zadumowym należałoby się jednak szczególne miejsce w tym konglomeracie wykluczonych. Historia polskiego szaleństwa w XIX wieku jest bowiem historią bezprecedensowej medykalizacji. Wiek XIX uznał prawo do choroby umysłowej, ale to wiek XX i XXI całkowicie utożsamił szalonego z „chorym na szaleństwo”. Obłęd, szaleństwo, pomieszanie zmysłów to mroczne i budzące lęk aspekty ludzkiej kondycji, które potrafią nas także pociągać, uwodzić i intrygować. Niezwykła książka Miry Marcinów bezpiecznie prowadzi nas do wrót duchowego Hadesu, gdzie po przeżyciu katharsis zostajemy przywróceni samym sobie. Pozwala nie tylko zapoznać się z niemal nieznaną, a przecież fascynującą przeszłością rodzimej psychopatologii, ale w niebagatelny sposób przyczynia się także do wzrostu naszego samopoznania. dr hab. Bartłomiej Dobroczyński, Instytut Psychologii UJ
Mira Marcinów Pořadí knih
19. březen 1985



- 2021
- 2020
Osiřelec
- 256 stránek
- 9 hodin čtení
Vztah matky a dcery. Dobré rady, výčitky a láska. Trochu nezdravá. Ale ta máma měla dítě jako mladá („litovala, že ukončila studium, ne těhotenství“) a nestačila sama dospět, pak onemocněla – a odešla dřív, než zestárla. Její dcera píše vyznání jazykem písniček, sociálních sítí, příběhů, citátů. Vypráví o prázdném místě po blízkém člověku, o smutku v době a společnosti, která je raději mladá, veselá a zdravá a neví si úplně rady s umíráním. Za to samozřejmě můžou matky. I tady bychom mohli vypočítat spoustu chyb: trochu moc pije, nevychází s penězi a taky s muži, i když ji přitahují, obléká se vyzývavě a není důsledná ve výchově. Jenže milujeme jen dokonalé matky? Při čtení je dovoleno smát se i brečet.